Coś mnie ostatnio naszło na intensywne testowanie lakierów z mojej kolekcji, która nabrała już imponujących rozmiarów, więc wpisów lakierowych będzie sporo :) Tym razem padło na Lucky Penny od Avonu. Ogólnie przepadam za lakierami tej marki, a jako że przyjaciółka ma jest konsultantką tej marki a kolory w katalogu są śliczne, to nigdy nie umiem się oprzeć :)
Na plus: Miedziak kolor ma śliczny (zwłaszcza w dziennym świetle) ładnie odbija światło, no i oczywiście cena (kosztował ok 10zł)
Na minus - pędzelek który nabiera zbyt wiele produktu, trwałość (po jednym dniu już są odpryski) oraz fakt że pożądany kolor udało mi się osiągnąć dopiero po trzech warstwach.
Poniżej zdjęcia w świetle sztucznym oraz dziennym. Zdjęcia nie przerabiane - lepiej oddają faktyczny kolor.
Bardzo przepraszam za "kaloryferowe" tło ale okno w pokoju mam jedno i tylko tam mam możliwość uchwycenia efektu.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz