Zacznę od tego, że mam wadę wzroku. Dlatego też na blogu pojawiać się będą również posty odnośnie soczewek kontaktowych :)
Moja przygoda z soczewkami zaczęła się w grudniu 2012 kiedy to stwierdziłam że może czas najwyższy zamienić okulary na wygodniejsze soczewki.
I tak od tamtej pory kilka rodzajów soczewek zdołałam przetestować.
Dziś będzie o soczewkach Freshlook Dimensions Ciba Vision w kolorze Pacific Blue. Koszt takich soczewek to 122,99zł (6 sztuk soczewek miesięcznych, czyli 3 pary, co wystarczy na 3 miesiące).
Moje to -2,5 dioptrii na obu oczach krzywizna 8,6 mm średnica 14,5 mm (troszkę duże co widac na zdjęciach ale nie rzucają się w oczy na żywo)
Kolor wg producenta :
I opis producenta :
Soczewki Freshlook Dimensions firmy Ciba Vision to innowacyjne miesięczne soczewki kontaktowe, które wyraźnie wzmacniają naturalną barwę tęczówek u osób z jasnymi oczami. Dostępne są soczewki Freshlook Dimensions w trzech kolorach: lazurowym, oceanicznego błękitu oraz morskiej zieleni. Ponieważ soczewki nie zakrywają całkiem naszych tęczówek, a jedynie wzmacniają ich kolor, finalny efekt jest nadzwyczaj naturalny.
Kolorowa część soczewki jest półprzezroczysta, dlatego też jej delikatna barwa dobrze współgra z naturalnym kolorem oczu szarych, niebieskich lub zielonych. Założenie soczewek sprawia, że nasze oczy wydają się być o wiele większe, spojrzenie nabiera głębi.
Kolorowe soczewki miesięczne Freshlook Dimensions wyprodukowano z nowoczesnego materiału Phemfilcon A, który cechuje się wysokim uwodnieniem. Soczewki te pielęgnujemy naturalnie tak samo jak soczewki bezbarwne.
Ja z soczewek jestem bardzo zadowolona, są wygodne, nie uwierają nawet przy długim noszeniu i nie wysuszają mi oczu. Zdarzyło mi się w nich zasnąć i też nie miałam problemu ze ściągnięciem ich po przebudzeniu.
Przy pierwszej próbie zalożenia bardzo mnie denerwowały - rolowały się i nie mogłam ich założyć bo wypadały. Po przyzwyczajeniu się do nich nie mam już z tym problemu.
I kilka zdjęć soczewek na moich oczach:
Z lampą, efekt troszkę przesadzony, choć kolor jest na żywo bardzo podobny.
Na oku lewym mam soczewkę założoną na prawym już zdjętą. Widać jak soczewka "przykrywa" naturalny kolor oka.
Jeszcze raz: oko lewe (na zdjęciu z prawej strony) z soczewką, prawe bez
I jeszcze oboje oczu z soczewkami.

Zdjęcia zrobione po całym dniu więc tusz już mi się skruszył (co widać na zdjęciach) ale mam nadzieję że udało mi się uchwycić efekt.
Z początku wydawały mi się strasznie "barbiowe" te soczeweczki ale koniec końców się do nich przekonałam i bardzo bardzo mi się podobają :)
Dla porownania wrzucam zdjęcie z soczewkami tego samego producenta, kolor carribean aqua (również widoczny na zdjęciu powyżej przedstawiającym soczewki z serii dimensions)
Zdjęcie z lutego kiedy jeszcze nie planowałam bloga więc nie widać dokładnie efektu, kolor jest zdecydowanie ładniejszy, chociaż wg mojej mamy "jakiś taki nienaturalny"
Moja przygoda z soczewkami zaczęła się w grudniu 2012 kiedy to stwierdziłam że może czas najwyższy zamienić okulary na wygodniejsze soczewki.
I tak od tamtej pory kilka rodzajów soczewek zdołałam przetestować.
Dziś będzie o soczewkach Freshlook Dimensions Ciba Vision w kolorze Pacific Blue. Koszt takich soczewek to 122,99zł (6 sztuk soczewek miesięcznych, czyli 3 pary, co wystarczy na 3 miesiące).
Moje to -2,5 dioptrii na obu oczach krzywizna 8,6 mm średnica 14,5 mm (troszkę duże co widac na zdjęciach ale nie rzucają się w oczy na żywo)
Kolor wg producenta :
I opis producenta :
Soczewki Freshlook Dimensions firmy Ciba Vision to innowacyjne miesięczne soczewki kontaktowe, które wyraźnie wzmacniają naturalną barwę tęczówek u osób z jasnymi oczami. Dostępne są soczewki Freshlook Dimensions w trzech kolorach: lazurowym, oceanicznego błękitu oraz morskiej zieleni. Ponieważ soczewki nie zakrywają całkiem naszych tęczówek, a jedynie wzmacniają ich kolor, finalny efekt jest nadzwyczaj naturalny.
Kolorowa część soczewki jest półprzezroczysta, dlatego też jej delikatna barwa dobrze współgra z naturalnym kolorem oczu szarych, niebieskich lub zielonych. Założenie soczewek sprawia, że nasze oczy wydają się być o wiele większe, spojrzenie nabiera głębi.
Kolorowe soczewki miesięczne Freshlook Dimensions wyprodukowano z nowoczesnego materiału Phemfilcon A, który cechuje się wysokim uwodnieniem. Soczewki te pielęgnujemy naturalnie tak samo jak soczewki bezbarwne.
Ja z soczewek jestem bardzo zadowolona, są wygodne, nie uwierają nawet przy długim noszeniu i nie wysuszają mi oczu. Zdarzyło mi się w nich zasnąć i też nie miałam problemu ze ściągnięciem ich po przebudzeniu.
Przy pierwszej próbie zalożenia bardzo mnie denerwowały - rolowały się i nie mogłam ich założyć bo wypadały. Po przyzwyczajeniu się do nich nie mam już z tym problemu.
I kilka zdjęć soczewek na moich oczach:
Z lampą, efekt troszkę przesadzony, choć kolor jest na żywo bardzo podobny.
Na oku lewym mam soczewkę założoną na prawym już zdjętą. Widać jak soczewka "przykrywa" naturalny kolor oka.
Jeszcze raz: oko lewe (na zdjęciu z prawej strony) z soczewką, prawe bez
I jeszcze oboje oczu z soczewkami.

Zdjęcia zrobione po całym dniu więc tusz już mi się skruszył (co widać na zdjęciach) ale mam nadzieję że udało mi się uchwycić efekt.
Z początku wydawały mi się strasznie "barbiowe" te soczeweczki ale koniec końców się do nich przekonałam i bardzo bardzo mi się podobają :)
Dla porownania wrzucam zdjęcie z soczewkami tego samego producenta, kolor carribean aqua (również widoczny na zdjęciu powyżej przedstawiającym soczewki z serii dimensions)
Pozdrawiam
Aga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz