niedziela, 25 sierpnia 2013

Zakupy sierpniowe część 1 :)

Witajcie :)


Dawno mnie tu nie było, oj dawno. Ale obiecuję nadrobić braki :)

Na pierwszy ogień idzie pierwsza część sierpniowych zakupów kosmetycznych. Jak na razie zakupki z Rossmana, Reala oraz Biedronki.


1. BingoSpa Koktajl do kąpieli z ekstraktem z  owoców Noni. 
Zakupiony w Realu w promocyjnej cenie ok 8zł. Jeszcze nie wypróbowany w kąpieli ale zapach ma całkiem przyjemny :)

2. BingoSpa sól do kąpieli Tahitian Noni - zakup również realowski cena ok 5zł
3. BingoSpa puder do kąpieli Amazonia - także real, cena ok 4zł
4. On Line sól do kąpieli sosnowa -Sosnę w kąpieli uwielbiam, a sól z on line jest już dawno przeze mnie wypróbowana, pachnie fantastycznie, tworzy delikatną piankę i po jej użyciu nie swędzi mnie skóra (a to u mnie punkt kluczowy bo zawsze po kąpieli bez "dodatków" bądź z takimi złej jakości wszytko mnie strasznie swędzi :( ) kosztuje ona w zależności od sklepu 6-9zł, ta wpadła w Realu za 7zł

5. Radox żel pod prysznic Wanilia i Imbir - żele Radox ostatnio przypadły mi do gustu (poza jednym, ale to w poście z denkiem). Ten pachnie wybitnie i dlatego trafił do mojego koszyka w Realu :) Cena ok 4zł
6. Radox żel pod prysznic Mleko i pomarańcza - powód zakupu taki sam, jak powyżej. Cena to również ok 4zł.
7. Isana żel pod prysznic Kokos - żele z Isany mają to do siebie, że są albo świetne albo słabe. Ten już zdążyłam wypróbować i mi dość przypasował. Ładnie się pieni, ślicznie pachnie i czuję się po nim taka czyściutka :) Cena 2,99zł
8. Isana żel pod prysznic melon i gruszka - nie miałam okazji jeszcze wypróbować a czytałam masę dobrych recenzji  więc wrzuciłam. Cena 2,99zł
  
9. Avon planet spa czarne mydło z Tureckiej Łaźni - polecone przez koleżankę. Sprawdzimy :) Cena ok 15zł (w moim wypadku, bo mama robiła duże zakupy i się załapałam na zniżkę :))


10. BeBauty płyn micelarny - wreszcie ! mam i ja! nigdy nie sprawdzałam a blogosfera szaleje na jego punkcie, więc jak tylko skończę mój aktualny micel z perfecty to zaczynam testowanie tego gagatka :)
11. Maybelline Colossal volum express 100% black - a to akurat sprawiła mi koleżanka na promocji w SuperPharmie (przy zakupach powyżej 35zł maskara była z 9,90zł) Maskary z Maybelline uwielbiam i bardzo się z tego prezenciku cieszę :) 
12. Adidas dezodorant Frizz Energy - śliczny zapach, skuteczny i tani. Uwielbiam !

Jak na razie to tyle :) Ale to na pewno nie koniec, ponieważ jutro zamierzam odwiedzić krakowski SuperPharm i zapewne tak również troszkę zakupów mi wpadnie :) Zamierzam się przede wszystkim na kremy pod oczy oraz Johna Friede (posiadaczki kart LifeStyle mają możliwość zakupu produktów tej marki w promocji za 15,99zł !). Zamówiłam również kilka produktów na Allegro i mam nadzieję że szybciutko do mnie dotrą :)

 

1 komentarz: